W 1999 r cztery uczennice z Kansas w USA przygotowały kilkuminutowe przedstawienie o Holokauście zatytułowane ”Life In a Jar” („Życie w słoiku”), w którym opowiedziały historię Ireny Sendlerowej i uratowanych przez nią z warszawskiego getta 2,5 tys. żydowskich dzieci.
Wystawiona przez te młode dziewczęta sztuka, mówiąca o bohaterskich czynach młodej pracownicy Opieki Społecznej, która pomagała Żydom zamkniętym w getcie, odbiła się szerokim echem w amerykańskich mediach. Od tej chwili postać tej cichej bohaterki okresu okupacji, w końcu stała się rozpoznawalna.
Ta niesamowita okupacyjna historia stała się dla Renaty Piątkowskiej inspiracją do napisania książki „Wszystkie moje mamy”, będącej historią żydowskiego chłopca Szymona Baumana, wyprowadzonego z getta i uratowanego przed pewną śmiercią przez siostrę Jolantę, której pierwowzorem była Irena Sendlerowa.
Obsypana wieloma prestiżowymi nagrodami, wydana przed trzema laty książka, posłużyła jako motyw przewodni wyjątkowego spotkania Pani Renaty Piątkowskiej z uczniami szkół podstawowych Zatorszczyzny. Zaproszona do naszego miasteczka przez zatorskie bibliotekarki i tym razem nie zawiodła. Spotkanie z Panią Renatą było dla jego uczestników z pewnością niezapomnianą lekcją historii. Młodzi ludzie z zapartym tchem słuchali opowieści, jak ryzykując własnym życiem, najpierw na własną rękę, a później we współpracy z równie odważnymi członkami „Żegoty”, młodziutka wtedy Irena Sendlerowa, wyprowadzała z tego piekła na ziemi małe, żydowskie dzieci. Pisarka opowiadała jak adaptowano je do nowego środowiska, uczono nowej tożsamości, by w końcu znaleźć im nowy dom i nową rodzinę po aryjskiej stronie miasta. Dane każdego dziecka, z prawdziwym imieniem i nazwiskiem, nowymi personaliami oraz miejscem aktualnego zamieszkania, Pani Sendlerowa zapisywała na wąskich karteczkach, które po wojnie nazwane zostały „Listą Sendlerowej”. Karteczki te zamknięte w szklanym słoiku i zakopane pod jabłonką przy ulicy Lekarskiej w Warszawie, przetrwały całą wojnę. To właśnie dzięki „zamkniętemu w słoiku życiu” udało się rodzinom, które przeżyły Holokaust, odnaleźć po wojnie maluchy wyprowadzone za mury getta.
Krótka, opowiedziana przez Panią Piątkowską historia z serii ”Wojny dorosłych - historie dzieci”, zapisana na kartach niespełna kilkudziesięciostronicowej książeczki, to obraz wojny widziany oczami kilkuletniego chłopca, który chciał żyć normalnie pełnią życia, jak każde dziecko w jego wieku, a któremu wojna odebrała rodzinę, dom i skradła dziecięce marzenia, w zamian przepełniając jego życie strachem i cierpieniem. To również, a może przede wszystkim, historia o odwadze, poświęceniu, ale i poczuciu obowiązku wobec drugiego człowieka, przed czym nie cofnęła się Irena Sendler i wielu podobnych Jej ludzi.
Fragmenty prezentowanej przez Panią Piątkowską książki czytała lektorka Malwina Kożurno, przybliżając w ten sposób uczestnikom spotkania język i styl w jakim napisane zostały „Wszystkie moje mamy”. Język prosty w swojej formie, ale może właśnie dlatego tak bliski młodemu odbiorcy i tak łatwo do niego trafiający.
To wyjątkowe spotkanie „ Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat. Śladami Ireny Sendler”, które zapewne wzruszyło niejednego jego uczestnika, z pewnością skłoni wielu młodych ludzi do sięgnięcia po książkę Pani Renaty Piątkowskiej, a jesteśmy przekonane, że również zachęci do zgłębienia historycznej wiedzy na temat tego okrutnego okresu w historii XX wieku.
Wideorelację ze spotkania można zobaczyć pod adresem:
http://kulturalnypowiat.pl/news/spotkanie-autorskie-z-renata-piatkowska-w-zatorze
Data: 16 marzec 2016 r.
Miejsce: Sala widowiskowa ROK